Niedziela z Owieczką Esterką

Przypominamy o przygotowaniu odpowiedzi z zadaniem od naszej owieczki. Czekają wspaniałe albumy kolekcjonerskie :))

A dziś Ewangelię skomentuje wiersz ks. Jana Twardowskiego. Skąd my to znamy? 🙂

Będę mądry-obiecuje
lecz w zeszycie przyniósł dwóje.
Nie chcę plotek-obiecuje,
znowu wujka obgaduje.
Być rozsądnym obiecuje,
łyka lody i choruje.
Ciocię kochać obiecuje,
znów jej jęzor pokazuje.
Być porządnym obiecuje,
a w zeszycie wciąż smaruje.
Jeść najpiękniej obiecuje,
krem z talerza wylizuje.
Być na piątkę obiecuje
lecz z piątego piętra pluje.
Być aniołem obiecuje,
wszedł na stołek i wariuje.
Będę grzeczny-obiecuje,
lecz mamusi swej pyskuje.
Będę wdzięczny-obiecuje
lecz dziadkowi życie truje.
Kochać ludzi obiecuje,
koleżance nie daruje.
Piękne drzewa-deklamuje,
lecz gałęzią wymachuje.
Reperować obiecuje,
czego dotknie, to popsuje.
Być dentystą obiecuje,
zęby lalkom wyłamuje.
Iść do nieba obiecuje,
Matkę Bożą denerwuje.

(“Obiecanki cacanki”)