Piknik Papieski 2019 – podziękowania

I po pikniku! To prawda, trochę pokropiło na początku – ks. Sławek utrzymuje, że to była po prostu aspersja i tego się trzymamy! Za błogosławieństwem dobrej pogody stał zapewne sam święty Jan Paweł II. Teraz pora na podziękowania tym, którzy tutaj na ziemi przyczynili się do organizacji takiej fajnej imprezy urodzinowej naszego patrona. Trzeba powiedzieć, że świetnym pomysłem było świętowanie przez dwa dni: w sobotę Droga Światła z uwielbieniem, a w niedzielę sam piknik. W takim razie od początku:

  • Największe podziękowania dla Rady Rodziny, która stała za organizacją pikniku, a przede wszystkim dla Magdy Fotek – głównego koordynatora. Bez jej uporu, cierpliwości, pracowitości, zdolności układania drobiazgów w sensowną całość, nie mielibyśmy tak wspaniałej imprezy.
  • Równie wielkie podziękowania dla ks. Krystiana Chmielewskiego, który przygotował i poprowadził rozważania Drogi Światła oraz dla scholi złożonej z naszych wspaniałych śpiewających z poszczególnych scholi mszalnych i wspólnotowych. Było pięknie.
  • Panom: Marcinowi, Robertowi, Mariuszowi i Bogumiłowi – strażakom z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych nr 6 i nr 7, bez których wspinaczka na skrzynki zakończyłaby się niejednym zwichnięciem i złamaniem. Byli wielką atrakcją i mamy nadzieję, że nie zabraknie ich za rok.
  • Duże podziękowania również dla naszych sąsiadów – Hali sportowej Ośrodka Sportu i Rekreacji na Bemowie, który wypożyczył nam dmuchańce, a także wsparł nas dzielnie w ich rozkładaniu i składaniu.
  • Urzędowi Dzielnicy Bemowo, na ręce Pani Burmistrz, Urszuli Kierzkowskiej, za wsparcie pikniku niezbędnym sprzętem: namiotami, ławkami, stołami. Dziękujemy tym bardziej, że Urząd pomaga nam już czwarty rok.
  • Kasi Pefew, pełnej energii i humoru konferansjerki, dzięki której uczestnicy nie przegapili żadnej atrakcji.
  • Klubowi Symeona i Anny dziękujemy za upieczenie ciast oraz obsługę kawiarenki z pysznymi kremówkami i ciepłymi napojami oraz za niegasnący uśmiech do tych pyszności.
  • Ryszardowi, Markowi i Ani za to, że nie bacząc na upał przez całą imprezę przygotowywali dla nas kiełbaski z grilla.
  • Pawłowi  i grupie Mężczyzn JP2 (wraz z grupą wolontariuszy) za trwanie na posterunku z watą cukrową;
  • Fundacji Nasza Rodzina dziękujemy za pyszne muffinki i lemoniadę.
  • Psiej Szkole, której przedstawiciele (czworo– i dwunożni) dali pokaz tresowania psów.
  • Szkole Jazdy Promotor, której instruktorzy wozili na motorach nasze podekscytowane dzieciaki, nawet te najmniejsze.
  • Rycerzom (“Skrzydła chwały”) dziękujemy za ciekawe opowieści, wzbudzające wielkie zainteresowanie rekwizyty i wytrwałość w noszeniu (dosyć ciepłych zdaje się) ubrań z epoki;
  • Sędzią w rozgrywkach piłkarskich był Andrzej Ch.
  • Dziękujemy harcerzom z, którzy na co dzień prowadza w naszej parafii zastęp, za pokazy różnych umiejętności survivalowych oraz przygotowanie gry terenowej
  • Panu Grzegorzowi Gieruli dziękujemy za podłączenie imprezy do prądu; była energia i moc 🙂
  • dziękujemy też całej rzeszy wolontariuszy
    – Nieustraszonym pod przewodnictwem Kasi
    – Wspólnotom neokatechumenalnym przy parafii JP2
    – grupie wolontariuszy z SP364 pod przewodnictwem ks. Darka
    – wolontariuszom pod przewodnictwem Ady

Oni pomagali w zasadzie we wszystkim – podawali patyki do waty cukrowej, zbierali pieniądze, malowali buźki, dmuchali balony i robili z nich kształtne wywijasy, sprzedawali kiełbasę i dodatki, czekali na kontuzjowanych w punkcie medycznym (na szczęście nadaremnie 🙂 ).

  • dziękujemy naszym wspaniałym, silnym, niezawodnym i zawsze w pogotowiu ministrantom (z księdzem Darkiem oczywiście) oraz Wspólnocie Mężczyzn JP2, którzy udzielali się wszędzie, gdzie byli potrzebni.

I oczywiście, kochani, dziękujemy Wam, naszym wspaniałym parafianom, za to że spośród wielu pomysłów na spędzenie niedzielnego popołudnia wybieracie bycie z nami. Widzimy się za rok!