Już trwa sezon urlopowy:
- Od jutra przez miesiąc nie będzie księdza Manuela który jedzie do domu na Dominikanę, więc wszyscy którzy się u niego spowiadacie, wykorzystajcie dzisiejszy dzień.
- Wyjeżdża też ksiądz Sławek, ale tylko na 9 dni, więc wystarczy za dużo nie grzeszyć.
- Darek wyjeżdża z ministrantami i ze scholą 11.06, potem ma swój urlop, do 22 sierpnia go nie ma w parafii.
- Leszek wraca w sobotę.
Przypominamy, że od lipca nie ma niedzielnej Mszy św. o 13.00. Spowiedź w dni powszednie tylko przed mszą wieczorem. Prosimy nie grzeszyć. Jednak w razie potrzeby można się umówić z księdzem również poza godzinami otwarcia konfesjonałów.
W wakacje, pomni, że od pokus odpoczynku nie ma, nie zapominamy o modlitwie codziennej i sakramentach. Bardzo dobrym doświadczeniem jedności Kościoła jest uczestnictwo we Mszy św. w innym mieście, czy nawet w innym kraju.
W tym tygodniu przypada początek miesiąca, w tym:
- pierwszy piątek, idziemy do chorych z komunią świętą, ale ze względu na wakacje dzieci spowiedź jest dopiero od 18:00.
- W czwartek o 23:00 jest godzina święta. Zapraszamy szczególnie mężczyzn.
- W sobotę o 8:00 rano Msza św. o Niepokalanym Sercu Maryi i różaniec, zapraszamy szczególnie wszystkich którzy się modlą różańcem.
Przyszła niedziela to niedziela inwestycyjna. Ponieważ księdza Sławka nie będzie, więc już dziś newsy budowlane:
- Kończymy spotkania z biurami projektowymi w ramach ogłoszonego konkursu na projekt polski. Zostało nam jeszcze jedno spotkanie z biurem projektowym, po dotychczasowych rozmowach mamy dwóch poważnych kandydatów, którzy znają się na architekturze sakralnej, podoba im się nasz projekt i oferują rozsądną cenę. Więc prawdopodobnie w połowie lipca już będziemy mieli wyłonione biuro projektowe i jest szansa, że na wiosnę będzie pozwolenie na budowę, oczywiście, jeśli nic się nie zablokuje w urzędach.
- Jak pamiętacie cała inwestycja obejmuje budowę kościoła, części mieszkalnej i domu parafialno –katechetycznego: Centrum Rodziny Świętego Jana Pawła II. Po naradach przerobiliśmy etapowanie projektu. Sam projekt pozostaje bez zmian, nic nie zmieniamy w wyglądzie kościoła i reszty budowli. Główne zmiany to, że nie będziemy robić w pierwszej fazie fundamentów do całości, przenieśliśmy też garaż pod część mieszkalną itp., te zmiany pozwalają nam na odchudzenie kosztów pierwszego etapu inwestycji czyli budowy samego kościoła o prawie połowę.
- Wspólnie z radą finansową i naszymi doradcami biznesowymi ustaliliśmy też model finansowania i fazy kampanii finansowej,
- W ten sposób powinniśmy zbudować kościół w ciągu najbliższych 4-5 lat. Potem będziemy nadal kontynuować naszą inwestycje, ale już bez pośpiechu, licząc też na to że na Centrum Rodziny znajdziemy więcej środków z zewnątrz.