Okiem mamy

Przedświątecznie

Tak sobie myślę przedświątecznie, że jak to dobrze jest wstać rano, pójść na roraty i posłuchać, jak ktoś mówi mądrze. Ten Zachariasz… czy nie jest to historia o każdym z nas? Przejście od myślenia typu “Jestem stary, nic z tego nie będzie i w ogóle” do “Jan mu będzie na imię” – do tego trzeba naprawdę trzeba chwili milczenia. A…
Read more

Rekolekcje Adwentowe okiem mamy, żony i parafianki

Przez trzy kolejne dni, zawoziłam córki do szkoły i o 8:00 rano zajmowałam miejsce w ławce. Nie miałam konkretnego nastawienia czy intencji. Czego się spodziewałam, mówienia o Narodzinach Pana, małym Jezusku w żłóbku i strudzonej Rodzinie Świętej? Pewnie trochę tak, chociaż to raczej byłoby na rekolekcjach dla dzieci. Prowadził je Ksiądz Jarosław. Zacznijmy zatem od początku. To były spotkania związane…
Read more

Okiem mamy: Roraty

Pierwszy raz na roraty przyszłam jako bardzo już dorosły człowiek. Wstając o 5:30 z zamiarem pójścia do kościoła czułam się jak prawdziwy Boży rycerz (w wersji żeńskiej). Pewna byłam, że msza zaczynająca się o 6:00 rano prowadzona będzie przez zaspanego księdza jest dla niewielkiej grupki parafian (pewnie staruszków). Dochodząc do kościoła widziałam ciemność – wszedzie ciemność, wewnatrz i na zewnątrz….
Read more

Jak zrobić kalendarz adwentowy? Reportaż z warsztatów okiem mamy :)

Wraz z córkami wzięłyśmy udział w warsztatach „Zrób to sam: Kalendarz Adwentowy” w niedawno otwartej Rodzinnej Klubokawiarnii Akuku, którą prowadzi jedna z Mam z Matecznika 🙂 Przywitało nas ciepłe, mile urządzone wnętrze z przesympatyczną obsługą i sporym kącikiem dla najmłodszych szkrabów. Usiadłyśmy przy stole, gdzie czekało na nas całe mnóstwo materiałów i góra rolek po papierze toaletowym. „Jak ma to…
Read more

11 listopada

No i stało się. Pierwszy raz, od kiedy ze względu na wyższe dobro – mojego dziecka dobro – zdecydowałam się na zafundowanie sobie luki w CV. To była przemyślana decyzja i nie żałuję jej, a jednak… szkoda, że nie ma mnie dzisiaj w pracy. 10 listopada (tak jak i np. koniec kwietnia) to dzień, w którym nauczycielska potrzeba opowiadania (bo…
Read more

Uczcie się przekazywać dzieciom pamięć o zmarłych

Słowa Księdza Proboszcza wypowiedziane podczas ostatnich ogłoszeń parafialnych dały mi sporo do myślenia o uroczystości Wszystkich Świętych i wspomnieniu wiernych zmarłych. Jako dziecko traktowałam te całe „wycieczki” na cmentarze jako coś strasznie nudnego. Zazwyczaj padał deszcz albo bywały lata, że i śnieg. Szaro, buro i ponuro. Rano wychodziliśmy, dopiero późnym popołudniem wracaliśmy do domu. Mama zabierała ze sobą herbatę w…
Read more

W temacie Balu Wszystkich Świętych

Pisanie o Halloween budzi we mnie mieszane uczucia. Nie dlatego bynajmniej, żebym nie miała na ten temat swojego zdania. Chodzi o to, że tyle co roku pisanych jest tekstów: że to szatańskie święto. Że to niepolskie święto. Że brzydkie. Że zagrożenia duchowe. Albo z drugiej strony: ze wesołe, że zabawa, że bez przesady, że Kościół to się w ogóle zawsze…
Read more