św. Grzegorz z Nareku, Księga pieśni żałobliwych

Według zapowiedzi proroka: każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony.

Nie dla Jego darów zbliżam się, prosząc o łaskawość,

 ale ponieważ to On jest życiem.

W mocy Jego potęgi, wierzę z nadzieją, która nie ma wahania,

pewien nadziei, chroniąc się w rękach Potężnego,

 nie zważając na ciężar win,

aby osiągnąć nie tylko odpokutowanie za grzechy,

ale i zobaczyć Jego samego w Jego miłosierdziu i delikatności.

Przyjmij w łagodności, Panie, Boże mocny,

modlitwę tego zawziętego buntownika,

przybliż się z delikatnością do tego o zmieszanym obliczu.

Będę Cię prosił, Boże miłosierdzia, Ty jesteś żyjącym i Ty udzielasz życia.

Jeśli uciekamy od Ciebie, Ty biegniesz za nami.

Jeśli stajemy się słabi, Ty nas umacniasz.

Kiedy błądzimy,Ty nas sprowadzasz na właściwą drogę.

Gdy jesteśmy wystraszeni, Ty nam dodajesz odwagi.

Kiedy chorujemy na duszy i na ciele, Ty nas uzdrawiasz.

Kiedy stajemy się odrażającymi na skutek grzechu, Ty nas oczyszczasz.

Kiedy kręcimy,Ty nas usprawiedliwiasz Twoją prawdą.

Kiedy jesteśmy przygwożdżeni i pogrążeni w przepaściach,

Ty ukazujesz nam niebo.

Gdy nie wracamy z własnej inicjatywy, Ty sprawiasz, że wracamy.

Kiedy grzeszymy, Ty opłakujesz.

Kiedy wracamy na drogę sprawiedliwości, uśmiechasz się.

Kiedy oddalamy się od Ciebie, jest Ci przykro.

Kiedy się zbliżamy, weselisz się.

Jeśli się opóźniamy, jesteś cierpliwy.

Kiedy odrzucamy,Ty godzisz się z tym i darujesz z wielką hojnością.

Kiedy się zniechęcamy, Ty jesteś zasmucony.

Kiedy jesteśmy pełni zapału, Ty się radujesz.

Jeśli jednak między tymi bolesnymi jękami uścisku śmierci,

Ty, Panie Jezu Chryste, w Twojej miłości dla człowieka, przyjdziesz do mnie,

Aby we mnie spełniło się słowo, że Twoje uzdrowienie stanowi kres nawet dla największych grzechów, wtedy przyłączysz mnie do siebie, malując w mojej duszy Twoją postać.

Odnajdę się, gdy uczynisz mnie nowym, gdy dasz mi, grzesznikowi, wraz z przebaczeniem, życie i błogosławieństwo.

Św. Grzegorz z Nareku